Masz trochę wolnych środków? Niepewna sytuacja polityczna i gospodarcza nie muszą być przeszkodą dla inwestowania. Sprawdź, w co inwestować w czasie wojny, by zapewnić sobie jak największy zysk!
W co inwestować w czasie wojny, gdy nie chcesz ryzykować?
Masz nieco wolnych środków i chciałbyś je rozsądnie zainwestować? To słuszna decyzja – mimo że wojna toczy się nie u nas, ale za granicami naszego kraju, lepiej nie trzymać pieniędzy w gotówce. Inwestowanie nie powinno się jednak wiązać z dużym ryzykiem. Czy skuteczne pomnażanie środków finansowych w tak niepewnej sytuacji, jaką jest agresja rosyjska w Ukrainie, jest w ogóle możliwe? W co inwestować w czasie wojny, by zapewnić sobie bezpieczeństwo finansowe?
Inwestowanie podczas wojny nie różni się pod tym względem od inwestowania w czasie pokoju. Swoje środki możesz ulokować w bezpieczne produkty finansowe, np.:
- obligacje Skarbu Państwa;
- lokaty krótko- i długoterminowe;
- konta oszczędnościowe;
- fundusze inwestycyjne.
Wbrew pozorom wysokie ceny i inflacja sprzyjają lokowaniu kapitału w takiej formie. Stopy procentowe, które wpływają na oprocentowanie kont, lokat i obligacji, w ostatnich miesiącach znacząco wzrosły. Jeśli dokładnie przejrzysz oferty banków, na pewno znajdziesz dla siebie konto lub lokatę oprocentowane na nawet 8%.
Dobrym pomysłem na długoterminową lokatę kapitału będzie także zakup złota i srebra. Od wybuchu wojny ceny szlachetnych kruszców systematycznie rosną, dlatego im szybciej zainwestujesz, tym lepiej dla ciebie. W przypadku inwestycji w złoto i srebro raczej nie możesz liczyć na szybki zysk, jednak w dłuższej perspektywie na pewno zarobisz na sprzedaży.
Grasz na giełdzie? Sprawdź, w co warto inwestować
W co inwestować w czasie wojny, gdy grasz na giełdzie? Sytuacja na Ukrainie wprowadziła bardzo duże zamieszanie w światowej gospodarce. Jest to z wielu względów niekorzystne (problemy z zaopatrzeniem, wysokie ceny surowców), jednak dla graczy giełdowych może być to okazją do szybkiego zarobku.
Jakie akcje warto kupić teraz, by za jakiś czas sprzedać je z zyskiem? Analitycy podkreślają, że najlepszy czas na zakup był kilka miesięcy temu, gdy wojna dopiero się zaczynała. Od tego czasu notowania wielu spółek znacząco wzrosły i nie ma już szans na zakup akcji w atrakcyjnej cenie. Nie oznacza to jednak, że lepiej sprzedać posiadane aktywa i zrezygnować z gry na giełdzie. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach, w wyniku skomplikowanej sytuacji gospodarczej, będą rosły notowania akcji spółek związanych z:
- produkcją, eksportem i importem pszenicy, oleju słonecznikowego i innych produktów żywnościowych wytwarzanych w Ukrainie;
- gazem, ropą naftową i innymi surowcami energetycznymi;
- branżą zbrojeniową – chodzi tu nie tylko o produkcję broni, ale także dostarczanie materiałów i półproduktów.
Wojna a inwestycja w waluty
Pandemia, wysoka inflacja, a wreszcie wojna w Ukrainie – to wszystko w dużym stopniu wpłynęło na kurs polskiego złotego. W ostatnich miesiącach nasza rodzima waluta mocno straciła w stosunku do dolara i euro. Prawdopodobnie będzie się to pogłębiało w kolejnych miesiącach. Zainwestowałeś w mocne waluty jakiś czas temu? Już teraz jesteś na wygranej pozycji. Jeśli jednak jeszcze tego nie zrobiłeś, teraz również jest dobry moment na inwestycję. Euro, dolar, a także frank szwajcarski czy jen są walutami stosunkowo odpornymi na wahania i działanie czynników zewnętrznych. Charakterystyczne są dla nich także wzrosty w sytuacjach kryzysowych – tak właśnie było w pierwszych dniach wojny na Ukrainie, gdy kurs euro w stosunku do złotówki wzrósł o 7%.
Czy w czasie wojny możesz liczyć na szybki zysk?
Historia pokazuje, że podczas gdy niektórzy w wyniku wojny tracą wszystko, inni zdobywają ogromne majątki. Czy w dzisiejszych czasach wygląda to podobnie? W przeciwieństwie do czasów II wojny światowej czy wcześniejszych obecnie raczej trudno wzbogacić się na spekulacjach lub handlu trudno dostępnymi towarami. Niepewna sytuacja i dynamiczne zmiany mogą być jednak zaletą i szansą na szybki zysk.
Ważne jest jednak, by inwestować mądrze, dokładnie analizować sytuację polityczną i gospodarczą, wykorzystywać okazje do zarobku, przyglądać się popytowi i podaży. Wymaga to oczywiście czasu i wysiłku. Warto zastanowić się, czy jesteś gotów na podjęcie takiego wyzwania i poświęcenie dużej ilości energii na szukanie sposobów do powiększenia kapitału. Szybki zysk zawsze wiąże się także z ryzykiem. Przykładem jest gra na giełdzie. Nawet jeśli kupisz akcje w atrakcyjnej cenie, nie masz pewności, że ich wartość szybko wzrośnie. W takich przypadkach trzeba zawsze liczyć się z zamrożeniem kapitału na dłuższy czas.
Trzeba też pamiętać, że w niepewnym czasie wojny możesz spotkać się z nieuczciwymi ofertami szybkiego zarobku. W ostatnim czasie głośno było np. o reklamach zachęcających do zakupu akcji Orlenu – taka inwestycja miała gwarantować kilkunastoprocentowy zysk. Warto zachować szczególną czujność – jeśli reklama jest pisana łamaną polszczyzną, przekierowuje do strony z nietypowo wyglądającym linkiem, nie ma możliwości kontaktu telefonicznego ani danych firmy, lepiej zrezygnować.
Czy wojna to dobry czas na zakup nieruchomości?
W ostatnich latach mieliśmy do czynienia z ciągłym wzrostem cen nieruchomości. W ostatnich miesiącach, po rozpoczęciu konfliktu w Ukrainie, sytuacja ta jednak się zmieniła. Wzrost cen nieco wyhamował, m.in. ze względu na zmniejszony popyt i jednocześnie dużą podaż. Wynika to z wysokich stóp procentowych i coraz wyższym wymaganiom banków dla potencjalnych kredytobiorców.
Czy to oznacza, że w obecnej sytuacji warto kupić mieszkanie w celach inwestycyjnych? Nie ma jasnej odpowiedzi na to pytanie. Przede wszystkim nie jest dobrym pomysłem inwestowanie na rynku nieruchomości, gdy nie dysponujesz wolną gotówką. Uzyskanie kredytu jest coraz trudniejsze, a dodatkowo trzeba się liczyć ze wzrostem rat.
Wyhamowanie wzrostów na rynku nieruchomości to natomiast korzystna sytuacja dla tych, które mają wolne środki finansowe. Wojna w Ukrainie i przyjazd uchodźców z tego kraju sprawiły, że pojawiło się jeszcze więcej niż dotychczas osób zainteresowanych wynajmem. W dużych miastach ceny wynajmu wzrosły o nawet kilkadziesiąt procent – za kawalerkę w Warszawie, która jeszcze rok temu kosztowała 1800 zł miesięcznie, obecnie płaci się już około 2500 złotych. Ceny w dłuższym czasie prawdopodobnie się wyregulują, jednak kupując mieszkanie teraz, możesz liczyć na szybszy zwrot z inwestycji. Przy zakupie atrakcyjnie położonej, nowej lub wyremontowanej nieruchomości nie będziesz mieć także problemu ze znalezieniem najemców.
Warto przemyśleć sprawę inwestycji w nieruchomości, gdy zależy ci na szybkiej sprzedaży. W ostatnich latach popularna była działalność „flipperów”, którzy kupowali mieszkania, remontowali je lub podnosili ich standard, a po kilku tygodniach czy miesiącach sprzedawali je z dużym zyskiem. Dzisiaj nie jest to już tak opłacalne. Mieszkanie, które kupisz teraz, za kilka miesięcy niekoniecznie zyska na wartości – sytuacja jest tak niepewna, że może nastąpić spadek jego ceny na rynku.
Pamiętaj o bezpieczeństwie podczas inwestowania
Znalezienie odpowiedzi na pytanie „w co inwestować w czasie wojny” to dopiero początek. Jeśli chcesz zarobić, a nie stracić swoje oszczędności, pamiętaj o tym, by podczas inwestowania stosować kilka ważnych zasad bezpieczeństwa.
Przede wszystkim inwestuj w to, co rozumiesz. Kryptowaluty, akcje typu ETF czy tokeny NFT są coraz popularniejszym sposobem na lokowanie kapitału. W każdym z tych przypadku wszystko opiera się jednak na spekulacjach, wykorzystywaniu momentów zwiększonego popytu lub podaży i ciągłym obserwowaniu wahań cen. Wirtualne rynki to skomplikowany temat i jeśli nie jesteś gotów na zgłębianie wiedzy i analizowanie sytuacji, lepiej nie ryzykować.
Inną ważną zasadą jest dywersyfikacja aktywów. Nie inwestuj wszystkich swoich środków na jeden sposób – nawet jeśli wydaje się on bardzo opłacalny. W razie kryzysu finansowego jesteś wówczas narażony na poważne straty.
Zasady inwestowania w czasie wojny i w czasie pokoju są dokładnie takie same. Jeśli nauczysz się mądrze lokować swój kapitał teraz, ta wiedza pozostanie z tobą również na przyszłość!
Zobacz także:
- Czy warto kupić euro w 2022 roku? Sytuacja na rynku walut
- Czy warto inwestować w złoto w 2022 roku?
- Inwestowanie w zboże – czy to szansa na zysk?
- Czy warto kupić dolary? 2022 rokiem wahań kursów walut
- Czy warto teraz kupić mieszkanie?