Wydaje się, że ci, którzy zdecydowali się w ostatnich latach na inwestowanie w zboże, nie powinni narzekać. Ceny pszenicy, żyta, kukurydzy i innych zbóż stale rosną, a apogeum przyszło w 2022 roku. Wojna i pandemia sprawiły, że ceny poszybowały. Kto miał sporo zboża na początku tego roku, ten wie, że podjął dobrą decyzję inwestycyjną.
Inwestowanie w zboże
Wzrost cen zboża jest w ostatnim czasie bardzo zauważalny. Wynika to nie tylko z coraz większego globalnego zapotrzebowania, ale również sytuacji geopolitycznej. Rynek rolny jest obecnie w trudnym momencie, a niektórych zbóż zaczyna na nim brakować. Odpowiednio zainwestowane jakiś czas temu pieniądze mogą przynieść spore zyski. Śledzenie światowych giełd daje na to dowody.
Oszacowanie popytu oraz podaży
Kluczowe w kontekście inwestowania w zboże od zawsze było określenie dwóch podstawowych czynników – popyty oraz podaży. Ten pierwszy stale rośnie, ponieważ zapotrzebowanie na zboża jest z roku na rok coraz większe. Wynika to przede wszystkim ze stałego wzrostu liczby ludności, a ostatnio również wojennych niepokojów w Ukrainie.
Podaż natomiast polegać powinna na sprawnym i fachowym określeniu niedoborów w rolnictwie. Okazuje się, że nie było to wcale trudne, ponieważ obecnie największym brakiem w skali globalnej są grunty rolne. Urbanizacja sprawia, że zaczyna brakować pól, a co za tym idzie – na rynek trafia coraz mniej zboża. Wniosek z tego jest prosty, a oznacza, że jego ceny zwyczajnie muszą rosnąć.
Handel, kontrakty, notowania, ceny – jak wygląda sytuacja w 2022 roku?
Jak już zostało wspomniane, inwestowanie w zboże było i jest dobrym pomysłem, ale obecnie ceny są już dużo wyższe, niż jeszcze kilkanaście miesięcy temu. Rolnicy muszą reagować na sytuację na rynku, podobnie jak inwestorzy. Spadek cen raczej nie jest realnym scenariuszem. Uprawy także nie przynoszą większych niż dotychczas plonów. Wszystko to sprawia, że ceny nie są przystępne. Uderza to po kieszeni nas wszystkich, a inwestorom utrudnia ewentualny zakup zbóż.
Zarówno Stany Zjednoczone, jak i Chiny czy cała Unia Europejska przeżywają obecnie kryzys w rolnictwie. Prognozy nie są obiecujące, a uprawiane zboża mogą nie pokryć zapotrzebowania. Inwestycja w zboża jest więc dobrym pomysłem, ale obecnie ceny mogą być dla wielu zaporowe. Warto szukać chwilowych spadków albo alternatyw – należą do nich na przykład biopaliwa. Zapotrzebowanie na nie będzie stale rosło.
Zobacz także:
- Inwestycje w metale szlachetne – srebro, a może złoto?
- Czy firma cateringowa to dobra inwestycja? Jak wejść na rynek
- Jak inwestować w wodę? ETF-y i inne rozwiązania
- Czy warto kupić euro w 2022 roku? Sytuacja na rynku walut
- Inwestycje alternatywne: na czym polega inwestowanie w plakaty i czy warto to robić?